Archiwum magazynu Obscurny
Numer 3

Trzeci numer Obscurnego to niewątpliwie kilka solidnych garści soli. (O zgrozo!) zaczynamy od reportażu weselnego w smolistej czerni Michała. Zapraszamy do lasu i małego poetyckiego miasteczka. Przy okazji portretu wracamy do tradycyjnej fotografii analogowej. Jest też kilka stron poza światem. A na koniec inicjatywa ZPAF, którą z całych sił popieramy! Chcę Cię pobudzić drogi czytelniku do dyskusji i otwartości na dobrą fotografię, nie stawiania jej żadnych teoretycznych granic. Chcę Cie zachęcić do fotografowania: w końcu dwanaście zdjęć w roku to całkiem dobry wynik!
—~Jerzy Rzechanek